Selected Masterpieces of Polish Poetry
tłum. Jarek Zawadzki
Booksurge, 2007
Poetry
Selected Masterpieces of Polish Poetry to malutki, bo liczący sobie zaledwie 28 utworów, zbiór anglojęzycznych przekładów klasyki poezji polskiej. Wybrano wiersze najznakomitszych polskich poetów: między innymi Kochanowskiego, Mickiewicza, Słowackiego czy Asnyka.
Na zdrowie
Jan Kochanowski (1530–1584)
Ślachetne zdrowie,
Nikt się nie dowie,
Jako smakujesz,
Aż się zepsujesz.
Tam człowiek prawie
Widzi na jawie
I sam to powie,
Że nic nad zdrowie
Ani lepszego,
Ani droższego;
Bo dobre mienie,
Perły, kamienie,
Także wiek młody
I dar urody,
Mieśca wysokie,
Władze szerokie
Dobre są, ale –
Gdy zdrowie w cale.
Gdzie nie masz siły,
I świat niemiły.
Klinocie drogi,
Mój dom ubogi
Oddany tobie
Ulubuj sobie!
On Health
Jan Kochanowski (1530–1584)
My good and noble health,
Thou matter’st more then wealth.
None know’th thy worth until
Thou fad’st, and we fall ill.
And every man can see,
In stark reality,
And every man will say:
“’Tis health I need today”.
No better thing we know,
No dearer gem we owe,
For all that we possess:
Pearls, stones of great finesse,
High offices and power
– One may enjoy this hour –
And so the gifts of youth,
And beauty are, in truth,
Good things, but only when
Our health is with us then.
For when the body’s weak,
The world around is bleak.
O jewel dear, my home
Awaiteth thee to come;
With thee it shall not perish.
’Tis all for thee to cherish.
Daremne żale
Adam Asnyk (1838–1897)
Daremne żale – próżny trud,
Bezsilne złorzeczenia!
Przeżytych kształtów żaden cud
Nie wróci do istnienia.
Świat wam nie odda, idąc wstecz,
Znikomych mar szeregu
Nie zdoła ogień ani miecz
Powstrzymać myśli w biegu.
Trzeba z żywymi naprzód iść,
Po życie sięgać nowe...
A nie w uwiędłych laurów liść
Z uporem stroić głowę.
Wy nie cofniecie życia fal!
Nic skargi nie pomogą
Bezsilne gniewy, próżny żal!
Świat pójdzie swoją drogą.
Oh, Void Complaints
Adam Asnyk (1838–1897)
Oh, void complaints and vain endeavor,
Abortive woes and fruitless pain.
The past no miracle will ever
Return to former life again.
The world shall never, backward going,
Return your scanty dreams, no chance!
No sharpened sword, no fire a-glowing
May stop the rushing thought’s advance.
It is the living we must follow,
And leave the former life beneath.
Abandon the persistence hollow,
Shake off the withered laurel wreath!
Unstopped the waves of life proceeding!
No aid in protests you may raise.
Oh, useless wrath and futile pleading!
The world shall follow its own ways.